reklama
kategoria: Na Sygnale
31 lipiec 2024

Apelacje od wyroku ws. śmiertelnego postrzelenia 64-latka na polowaniu

Będzie ciąg dalszy procesu myśliwego oskarżonego o nieumyślne spowodowanie śmierci 64-latka na polowaniu w Piaskach Szlacheckich (Lubelskie). Według ustaleń mężczyzna został postrzelony w głowę, gdy siedział na tylnej kanapie w aucie. Nieprawomocny wyrok 2 lat i 2 miesięcy więzienia zaskarżyły wszystkie strony.
REKLAMA

Apelacje od wyroku pierwszej instancji złożyła prokuratura, obrońca oskarżonego oraz oskarżycielka posiłkowa. Odwołania tych stron procesu trafiły do Sądu Okręgowego w Zamościu. Termin rozpoznania apelacji wyznaczono na 8 października br. – przekazał w środę PAP rzecznik tego sądu Paweł Tobała.

W maju br. Sąd Rejonowy w Zamościu skazał 51-letniego Dariusza S. łącznie na dwa lata i dwa miesiące więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci 64-latka, nakłanianie do składania fałszywych zeznań, dopuszczenie do prowadzenia samochodu przez osobę nietrzeźwą i poplecznictwo. Ma zapłacić również 150 tys. zł zadośćuczynienia.

Do śmiertelnego postrzelenia doszło w sierpniu 2022 r. podczas polowania w Piaskach Szlacheckich (pow. krasnostawski). Według ustaleń śledczych w zdarzeniu uczestniczyło czterech mężczyzn: oskarżony wraz z kolegą z tego samego koła łowieckiego, który na polowanie zaprosił dwóch swoich znajomych. Podczas wyjazdu chcieli sprawdzić zakupioną dla niego kamerę termowizyjną. Początkowo pojazdem kierował – jako jedyny trzeźwy – oskarżony Dariusz S., a przedni fotel pasażera zajmował drugi myśliwy, zaś na tylnej kanapie siedzieli jego znajomi.

"Następnie pod lasem oskarżony zamienił się z kolegą miejscami i przesiadł na przednie miejsce pasażera, co umożliwiało mu w trakcie jazdy obserwowanie zwierzyny na polu przez kamerę termowizyjną. W tym czasie swój sztucer trzymał kolbą opartą o chodnik pojazdu, a wylotem lufy skierowaną w kierunku siedzącego na tylnej kanapie pokrzywdzonego 64-latka" – przekazywała wówczas Prokuratura Okręgowa w Zamościu.

Gdy Dariusz S. zauważył na polu lisa, polecił kierowcy zatrzymanie pojazdu. Według ustaleń było już ciemno, a wewnątrz pojazdu nie zapalono światła. Do wystrzału z broni doszło w momencie, gdy mężczyzna wysiadł z samochodu i wyjmował niezabezpieczoną, gotową do strzału broń. "Nie zachowując należytej ostrożności nacisnął spust, doprowadzając nieumyślnie do wystrzału i postrzelenia jednego z pasażerów. Spowodował u pokrzywdzonego ranę przestrzałową głowy skutkującą jego zgonem" – precyzowała prokuratura.

Myśliwi zostali wykluczeni ze związku łowieckiego.

Podczas ostatniego przesłuchania w prokuraturze w charakterze podejrzanego, Dariusz S. przyznał się jedynie do nieumyślnego spowodowania śmierci i odmówił składania wyjaśnień. Zastosowano wobec niego dozór policyjny i poręczenie majątkowe. Przed sądem odpowiadał z wolnej stopy.(PAP)

gab/ mark/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Bełżyce
7.8°C
wschód słońca: 07:04
zachód słońca: 15:32
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Bełżycach